Aktualności - Futsal
Euromaster Głogów - Rekord B-B 0:2 (0:0)
- 13 grudnia 2013
Rekord pierwszy na półmetku !
Euromaster Głogów - Rekord B-B 0:2 (0:0)
0:1 Janovsky (22. min.)
0:2 Franz (33. min.)
Rekord: Brzenk - Machura, Janovsky, Polasek, Franz, Szymura, Popławski, Marek, Dura, Bubec, Mentel, Szłapa
Prawdą jest, że z ogłoszeniem faktu zawartego w tytule powinniśmy poczekać do poniedziałkowego wieczoru, kiedy swoje spotkanie zakończy Gatta Zduńska Wola. Z drugiej jednak strony trudno przypuszczać by zduńskowolanie pokonali drużynę Pogoni 04 Szczecin różnicą...19 bramek, a tylko taki wynik pozwoliłby wyprzedzić im w tabeli drużynę Rekordu.
Jak trudno strzela się bramki w Ekstraklasie pokazał dzisiejszy mecz rekordzistów rozegrany w Głogowie z tamtejszym Euromasterem. Po serii spotkań z teoretycznie łatwiejszymi przeciwnikami, przyszło biało-zielonym rozegrać pojedynek, o którym trener jak i zawodnicy mówili już od blisko dwóch tygodni. Zarówno Adam Kryger, jak i szkoleniowiec głogowian – Tomasz Trznadel zapowiadali walkę o trzy punkty. Nic w tym dziwnego, skoro naprzeciw siebie stanęli - lider tabeli oraz drużyna, która do tej pory na własnym terenie, nie znalazła pogromcy.
Początek spotkania, a jak się później okazało - cała pierwsza połowa wskazywała jednak bardziej na to, że oba zespoły chętnie zabrałyby po punkcie, by z tą zdobyczą udać się na ligową przerwę. W grze obu drużyn sporo było chaosu, niecelnych zagrań i prostych błędów i choć tzw. optyczna przewaga od początku należała do rekordzistów, to niewiele z niej wynikało.
Emocje wzbudziły na pewno – strzał Michała Marka w 5 minucie, po którym piłka odbiła się od poprzeczki bramki strzeżonej przez Michała Długosza oraz sytuacja Pawła Machury z 8 minuty, który po świetnym podaniu Radka Polaska, strzelił nad Długoszem, ale nad bramką również. Chyba najmniej zapracowanymi zawodnikami w tej części gry byli obaj bramkarze, bowiem większość strzałów była albo niecelna, albo zablokowana przez obrońców. Nic więc dziwnego, że zarówno Krystian Brzenk jak i Długosz zachowali do przerwy czyste konto.
To co chcieliśmy zobaczyć, zawodnicy obu drużyn zaprezentowali nam w drugiej odsłonie, i to zaraz po jej rozpoczęciu. W drużynie Rekordu, w miejsce kontuzjowanego Polaska na boisku pojawił się Łukasz Mentel i mógł mieć prawdziwe „wejście smoka”. Chwilę po wznowieniu znalazł się 3 metry przed Długoszem, pojedynek z bramkarzem Euromastera jednak przegrał. Jak piłka nie wpadla do siatki po dwóch strzałach Pawła Machury w 23 minucie, wie zapewne tylko bramkarz głogowian – skończyło się rzutem rożnym. A z niego zagranie Machury do Jana Janovskego i perfekcyjnie uderzona piłka ląduje w „okienku” bramki Długosza !
Błyskawicznie mogli odpowiedzieć gospodarze - tym razem szczęście dopisało Brzenkowi - piłka o centymetry minęła jego „świątynię” po strzale z 3 metrów Łukasza Pieczyńskiego. Po stracie gola starali się zaatakować gospodarze, ale niewiele z tego wynikało, a z każdą minutą rekordziści coraz pewniej czuli się na boisku, bez problemu radząc sobie z pressingiem głogowian. Goście nie ograniczali się tylko do obrony skromnego prowadzenia, co kilka minut także zatrudniając Długosza, który z czasem wyrósł na najlepszego zawodnika swojej drużyny.
Zwycięskie pojedynki toczył najczęściej z Machurą, który pod względem skuteczności wyjątkowo „nie miał dnia”. Ale skoro nie wpada jak sam strzelam to zaliczę drugą asystę – pomyślał zapewne gracz biało-zielonych i tak też uczynił. W 34 minucie z dystansu strzelał Janovsky, kolejną świetną interwencję zaliczył Długosz, lecz odbita piłka trafiła do Machury. Ten pokazał, że grać to także...widzieć. Mógł strzelać, ale zagrał piłkę do Rafała Franza w taki sposób, że strzał do pustej bramki był tylko formalnością i mieliśmy dwubramkowe prowadzenie Rekordu !
W końcowych minutach trener Trznadel wycofał bramkarza, w roli „lotnego” pojawił się Ł.Pieczyński, ale w ofensywie nie pomógł kolegom. Popisał się za to wyśmienitą interwencją w bramce, wygrywając pojedynek sam na sam z...a jakże...Pawłem Machurą. Więcej bramek już nie oglądaliśmy, rekordziści bez większych „przygód” dograli do końca odnosząc 8 zwycięstwo z rzędu !
MH/ŁB
Komentarze:
następny mecz
Futsal Ekstraklasa - 25. kolejka | ||
29.05.2015 r. (piątek) godz. 19:30 | ||
5:0 (1:0) |
||
Rekord Bielsko-Biała | Red Dragons Pniewy |
poprzedni mecz
Futsal Ekstraklasa - 24. kolejka | ||
25.05.2015 r. | ||
3:2 (2:1) |
||
Gatta Zduńska Wola | Rekord Bielsko-Biała |
Tabela
# | Zespół | M | P |
---|---|---|---|
1 | Wisła Krakbet Kraków | 25 | 60 |
2 | Gatta Active Zduńska Wola | 25 | 56 |
3 | Rekord Bielsko-Biała | 25 | 41 |
4 | Red Dragons Pniewy | 25 | 32 |
5 | Euromaster Głogów | 22 | 30 |
6 | GAF Jasna Gliwice | 22 | 29 |
7 | Clearex Chorzów | 22 | 28 |
8 | AZS UŚ Katowice | 22 | 26 |
9 | Red - Devils Chojnice | 22 | 25 |
10 | Gwiazda Ruda Śląska | 22 | 25 |
11 | Pogoń '04 Szczecin | 22 | 23 |
12 | AZS UG Gdańsk | 22 | 18 |