Aktualności - Piłka nożna
Po pierwszym trójmeczu
- 20 kwietnia 2015
Trzecioligowe rozgrywki nabierają rozpędu, po remisowym starciu z Pniówkiem rozmawiamy z Kamilem Żołną.
Zaliczyliście pierwszy w tej rundzie „trójmecz”, trzy spotkania w ciągu tygodnia. Zatem pytanie o stan zdrowia wydaje się być zasadne.
- Ci, którzy mieli kłopoty zdrowotne już wrócili lub wracają do gry. W sobotę zagrał już Mateusz Gaudyn, a pewnie niedługo do dyspozycji trenera będzie również Mateusz Waliczek. A co do stanu zdrowia, nic nie słyszałem po meczu o jakichkolwiek kontuzjach, więc myślę, że jest OK. Natomiast fizycznie wyglądało to całkiem dobrze. W ostatnim kwadransie sobotniego spotkania z Pniówkiem przeważaliśmy, wręcz zdominowaliśmy rywali, co dobrze świadczy o naszym przygotowaniu. A trzeba pamiętać, że w przeciwieństwie do nas zawodnicy Pniówka nie grali w środę meczu ligowego.
Pewnie liczyliście na więcej, niż cztery punkty w „domowych” potyczkach?
- Oczywiście, że chcieliśmy ugrać komplet punktów. Z Szombierkami zaczęliśmy mecz bardzo pechowo i nie odrobiliśmy strat już do końca. Z Pniówkiem zdołaliśmy wyjść na prowadzenie, ale dość szybko daliśmy sobie strzelić wyrównującą bramkę. Później nie stworzyliśmy sobie specjalnie dogodnych sytuacji na coś więcej.
Wygląda na to, że na stałe zadomowiłeś się na lewej obronie?
- Z meczu na mecz gra mi się na tej pozycji coraz lepiej. Wiadomo, że tam trzeba wykazać się innymi nawykami, niż na skrzydle. Tu trzeba większą uwagę zwrócić na obronę, a dopiero w drugim rzędzie na atak. Nie wiem, czy i gdzie wystąpię w następnym meczu. Tam, gdzie wskaże trener. Czy będzie to prawa, czy lewa strona boiska, obrona czy skrzydło, to ma drugorzędne znaczenie.
W kolejnym spotkaniu czeka na was rywal z „nożem na gardle”.
- Czyli tak jak w poprzednich dwóch meczach. Szombierki i Pniówek też były blisko strefy spadkowej. Po meczu z Polonią Łaziska Górne spodziewam się bardziej fizycznej, ciężkiej walki, niż technicznej piłki. Z tego co pamiętam Polonia nie wygrała już od trzynastu spotkań, a niedawno doszło tam do zmiany trenera. Na pewno rywale powalczą o przełamanie, podobnie zresztą jak my. Zapowiada się ważny mecz dla obu drużyn. Po dwóch potyczkach bez wygranej chcielibyśmy znów zdobyć trzy punkty. Ale jak powiedziałem, będzie to mecz z gatunku „fizycznych”.
TP/fot: PM
Komentarze:
Następny mecz
38 kolejka | ||
6.06.2015 r. (sobota) godz. 17:00 | ||
5:2 (0:0) |
||
Rekord Bielsko-B | Grunwald Ruda Śl |
Tabela
# | Zespół | M | P |
---|---|---|---|
1 | KS Polonia Bytom | 38 | 87 |
2 | OKS Odra Opole | 38 | 85 |
3 | MKS Ruch Zdzieszowice | 38 | 80 |
4 | BKS Bielsko-Biala | 38 | 74 |
5 | Rekord Bielsko-Biała | 38 | 71 |
6 | GKS 1962 Jastrzębie | 38 | 66 |
7 | TS Szombierki Bytom | 38 | 57 |
8 | RKS Skra Częstochowa | 38 | 55 |
9 | LKS Czaniec | 38 | 55 |
10 | Górnik II Zabrze SSA | 38 | 54 |
11 | Podbeskidzie II Bielsko-Biała | 38 | 52 |
12 | LZS Swornica Czarnowąsy | 38 | 50 |
13 | Ruch II Chorzów SA | 38 | 49 |
14 | Pniówek Pawłowice | 38 | 47 |
15 | GKS Piast SA II Gliwice | 38 | 42 |
16 | Grunwald Ruda Śląska | 38 | 42 |
17 | Polonia Łaziska Górne | 38 | 33 |
18 | Górnik Wesoła | 38 | 30 |
19 | KS Małapanew Ozimek | 38 | 17 |
20 | LKS Skalnik Gracze | 38 | 17 |