Aktualności - Piłka nożna

Rekord B-B - GKS Jastrzębie 1:0 (0:0)

Zwycięstwo bielszczan z dedykacją dla duetu nieobecnych-usprawiedliwionych: Mateusza Waliczka i Andrzeja Maślorza.

Obaj wymienieni nie mogli wystąpić w meczu z jastrzębianami z bardzo ważnych powodów osobistych. M. Waliczek tego dnia wstąpił w związek małżeński, a A. Maślorz cieszył się z narodzin córki. Dla obu piłkarzy Rekordu – serdeczne gratulacje!

A sam mecz? Jedyną stawka potyczki było niezbyt nobilitowane, piąte miejsce w tabeli. Stawka z pozoru niewielka, ale emocje na więcej niż przyzwoitym poziomie. W pierwszej części spotkania, jak zwykło się mówić, nieco więcej z gry mieli podopieczni Grzegorza Łukasika. Mimo absencji lekko kontuzjowanego Kamila Jadacha, goście konstruowali całkiem ciekawe akcje. Rzadziej czynili to gospodarze, za to ich starania były znacznie  bliższe pomyślnej finalizacji. Już w 7. minucie mógł trafić w dogodnej sytuacji Mateusz Gaudyn. Kwadrans później gola głową mógł zdobyć Mieczysław Sikora, którego uderzenie wybronił Grzegorz Drazik. Skrzydłowy Rekordu był akurat tym zawodnikiem, który dawał się przyjezdnym najbardziej we znaki w pierwszych trzech kwadransach.

Po pauzie do ofensywy bielszczanie przystąpili trochę bardziej licznymi siłami. A jako, że goście wcale nie starali się pilnować bezbramkowego remisu, widzowie oglądali żywe widowisko. Może jego jakość nie była najwyższego gatunku, pamiętajmy jednak, że ligowe zmagania mają się już ku końcowi, stąd widoczne symptomy zmęczenia. Większą aktywność w tej fazie wykazywali się „rekordziści”, jednak żadna z akcji długo nie przynosiła oczekiwanego efektu. W każdym razie, „działo się” pod obu bramkami. Po prawdzie bliżej zadania bramkowego ciosu byli gospodarze, ale przeszkodą była dobrze dysponowana defensywa GKS-u. Tak było do czasu, dodajmy – doliczonego czasu gry. Jedyny gol w meczu zrodził się trochę z przypadku. Po faulu na jednym z „rekordzistów” we własnym polu karnym większość spodziewała się gwizdka sędziego. Arbiter zastosował jednak tzw. przywilej korzyści, co umożliwiło bielszczanom kontratak. Do świetnego przerzutu Łukasza Szędzielarza dopadł M. Sikora. Skrzydłowy Rekordu dograł piłkę kierunku nabiegającego Wojciecha Małyjurka, który nie zdołał skierować jej do bramki. Zaskakująco dla rywali wślizgiem uczynił to Adrian Olszowski, dając cenną wygraną.

Zważywszy na fakt, iż była to konfrontacja już 36. kolejki rozgrywek piłkarzom obu drużyn należy się uznanie za stworzenie niezłego, emocjonującego widowiska. Zapewne w obozie GKS-u panować będzie opinia o braku sprawiedliwości w futbolu. Oczywiście argumenty o wyrównanym przebiegu spotkania byłyby raczej trudne do podważenia, ale równie uzasadnione jest twierdzenie o klarowniejszych sytuacjach dla zespołu z Cygańskiego Lasu. Najistotniejsze w piłce nożnej jest jednak zawsze to co "w sieci”, a w tej statystyce akurat jednego gola lepsi byli „rekordziści”

 

TP/foto: archiwum

 

Tak relacjonowaliśmy przebieg meczu „na żywo”

 

Rekord Bielsko-Biała

GKS Jastrzębie

1

0

 Bramki
'90 Olszowski
 Składy
Góra - Gaudyn (82. Bojdys), Profic, Rucki, Żołna, Sikora, Szymański, Szędzielarz, Sobik (76. Małyjurek), Woźniak (46. Kubica), Olszowski (90. Czernek) Drazik - Pacholski, Szymura, Lorenc (63. Kocerba), Mazurkiewicz, Kopacz, Gorzała (46. Szczęch), Weis (83. Duda), Musioł, Caniboł, Szczepan (87. Jadach)
 żółte kartki
'5 Gaudyn '20 Szczepan, '30 Weis, '45 Gorzała, '62 Drazik, '82 Pacholski

90+3. Koniec meczu. Pierwsza połowa pod znakiem nieznacznej przewagi GKS-u, druga dla gospodarzy, którzy byli o tego jednego, jedynego gola skuteczniejsi.

90+1. Fantastyczny cross Szędzielarza do Sikory, dogranie do Małyjurka, ale do piłki dopada Olszowski i wślizgiem lokuje piłkę w bramce - gol!

90. Groźną kontrę GKS-u przerywa faulem Sikora, arbiter dolicza trzy minuty.

88. Znakomite zachowanie w defensywie Profica, po kontrze korner dla bielszczan. Lekki strzał Bojdysa, pewna obrona Drazika.

85. Ruszył prawą stroną Profic, faul na obrońcy Rekordu i rzut wolny z boku pola karnego; najwyżej do futbolówki wyskakuje bramkarz GKS-u.

82. Pacholski fauluje Olszowskiego - żółta kartka.

80. Kolejna składna akcja gospodarzy, zablokowany strzał Szymańskiego.

78. Nad poprzeczką główkuje Małyjurek. W zamieszaniu uderza z bliska Rucki, strzał w gąszcz nóg i korner.

77. Faulowany Caniboł, rzut wolny dla gości z ok. 19-20-stu metrów, minimalnie obok spojenia uderza Szymura.

75. Zablokowane uderzenie Musioła.

73. Szczęch zmusił Górę do niełatwej interwencji nogami.

72-73. "Rekordziści" nie zwalniają tempa.

71. Z rzutu wolnego Szędzielarz uderza w mur obrońców.

70. Ależ szansa Rekordu! Kubica z Szędzielarzem nie zdążyli do b. dobrego dogrania Olszowskiego.

69. Zbyt krótki wykop Drazika, natychmiast uderza (niecelnie) Sikora.

66. Dośrodkowanie Gaudyna, przechwyt bramkarza gości.

65. Zryw lewą stroną Weisa, dośrodkowanie całkowicie popsute.

62. Rzut rożny po akcji Olszowskiego, żółta kartka dla Drazika za dyskusję z sędzią.

61-62. Bielszczanie mają pomysł na ofensywę, ale grają zbyt niedokładnie.

60. Znów gorąco w polu karnym przyjezdnych, sytuację wyjaśnia golkiper z Jastrzębia.

58. Duże zamieszanie pod bramką GKS-u sprokurowane przez Sobika i Sikorę, po kornerze obok bramki uderza Olszowski.

56. Ładna, zespołowa akcja gospodarzy, zabrakło bagatela - kropki nad "i".

54-55. Od pewnego czasu inicjatywa należy do bielszczan.

52. Uderzenie za uderzenie - Szczęch zatrudnił Górę.

51. W rewanżu strzela Sikora, pewnie interweniuje Drazik.

50. Obok bramki uderza Musioł.

48. Po dośrodkowaniu Szczęcha mocno i niecelnie uderzył Szymura.

47. Dynamiczny rajd Żołny zakończony na Draziku.

46. Wznawiają piłkarze GKS-u, po jednej zmianie w obu ekipach.

Koniec I połowy, może tempo nie jest oszałamiające, ale na nudę raczej nikt nie powinien narzekać.

45. Faul Gorzały (kartka) na Szędzielarzu i rzut wolny z ok. 30-stu metrów  - Sobik trafia w mur.

44. Olszowski bez większego efektu absorbuje defensywę GKS-u.

42-43. W końcówce rysuje się lekka przewaga "rekordzistów".

41. Świetny wypad gospodarzy, na finał zablokowany Żołna; nieporozumienie Profica Górą kończy się rzutem rożnym dla GKS-u.

39. Do prostopadłej piłki w pole karne ruszył Weis, zabrakło wsparcia partnerów.

38. B. groźna wrzutka Kopacza i rzut rożny dla przyjezdnych.

37. Zgubił piłkę przy kontrze Sikora, co nie zmienia faktu, że stwarza największe problemy obronie gości.

35. Ostrym uderzeniem z kąta Sikora sprawdził Drazika, wcześniej błąd popełnił Lorenc.

31-32. Nadal ciut częściej przy piłce są jastrzębianie.

30. Faul Weisa na Sikorze i żółta kartka.

29. Korner wywalczył Weis.

28. Bodaj po raz pierwszy pokazał się Caniboł, ale napastnik GKS-u na spalonym.

26-27. Atak pozycyjny wychodzi bielszczanom dotąd niespecjalnie.

25. Góra bez kłopotu radzi sobie z lekkim strzałem Szczepana, a Rucki radzi sobie w polu karnym pod presją rywala.

22-24. Wygląda to tak, że grę prowadzi GKS, natomiast gospodarze mają ciekawsze sytuacje podbramkowe vide Olszowski uderza minimalnie nad poprzeczką.

20. Po wrzutce Woźniaka bliski bramkowego trafienia Sikora, znakomicie broni główkę Drazik. Żółta kartka dla Szczepana za faul na Gaudynie.

19. Centra Weisa, czujnie w polu karnym - Szymański.

16-17. Fragment, w którym sporo jest gry faul z obu stron, ale bez złośliwości i nadmiernej agresji

15. Z dystansu uderza Pacholski, pewnie broni Góra.

14. Leży na murawie poturbowany Szymański.

13. Gaudyn uruchomił długim podaniem Sikorę, który jednak wybiegł z piłką poza boisko.

12. I właśnie takiej próbował w pojedynkę Sikora.

10-11. Obraz gry bez zmian - aktywni w ataku jastrzębianie, bielszczanie czyhają na kontrę.

9. Świetny przerzut Szędzielarza do Sobika, skrzydłowy gospodarzy nieco pogubił się przy polu karnym.

7. Fantastyczna okazja Rekordu! Woźniak do Sikory, ten wycofuje do Gaudyna, który pudłuje z kilku metrów.

4-6. Zarysowała sie przewaga GKS-u, Szymura nieznacznie chybił głową po dośrodkowaniu ze skrzydła.

2. Faul Ruckiego w środku pola bez kartkowej kary od arbitra.

1. Rozpoczynają bielszczanie; korner po akcji Olszowskiego z Sikorą.

W 36. kolejce spotkań III-ligowych "rekordziści" podejmują GKS Jastrzębie, bielszczanie w strojach zielonych, goście na biało-czarno; sędziuje - Skoczylas z Częstochowy. W dotychczasowych potyczkach Rekordu i GKS-u na ogół padało sporo goli (jesienią 2:2), czy tak będzie i dziś?

 

Komentarze:

Następny mecz

38 kolejka
6.06.2015 r. (sobota) godz. 17:00

5:2 (0:0)

Rekord Bielsko-B Grunwald Ruda Śl

Tabela

# Zespół M P
1 KS Polonia Bytom 38 87
2 OKS Odra Opole 38 85
3 MKS Ruch Zdzieszowice 38 80
4 BKS Bielsko-Biala 38 74
5 Rekord Bielsko-Biała 38 71
6 GKS 1962 Jastrzębie 38 66
7 TS Szombierki Bytom 38 57
8 RKS Skra Częstochowa 38 55
9 LKS Czaniec 38 55
10 Górnik II Zabrze SSA 38 54
11 Podbeskidzie II Bielsko-Biała 38 52
12 LZS Swornica Czarnowąsy 38 50
13 Ruch II Chorzów SA 38 49
14 Pniówek Pawłowice 38 47
15 GKS Piast SA II Gliwice 38 42
16 Grunwald Ruda Śląska 38 42
17 Polonia Łaziska Górne 38 33
18 Górnik Wesoła 38 30
19 KS Małapanew Ozimek 38 17
20 LKS Skalnik Gracze 38 17
SPONSOR TECHNICZNY:    PARTNERZY:     PATRONI MEDIALNI:        

atomic