Aktualności - Futsal

Rekord B-B - AZS UG Gdańsk 7:3

 

Przekonująco i efektownie bielszczanie ograli akademików z Gdańska.

Rekord Bielsko-Biała - AZS UG Gdańsk 7:3 (4:1)

0:1 Poźniak (5. min.)

1:1 Marek (12. min.)

2:1 Popławski (14. min.)

3:1 Szłapa (19. min.)

4:1 Franz (20. min.)

5:1 Biel (29. min.)

6:1 Popławski (30. min.)

7:1 Franz (32. min.)

7:2 Pawicki (33. min.)

7:3 Depta (37. min.)

Rekord: Nawrat - Janovsky, Popławski, Polasek, Franz, Szymura, Łysoń, Szłapa, Marek, Biel, Mentel, Kmiecik

Chcąc mieć nadzieję na walkę o obronę mistrzowskiego tytułu, takie spotkania bezwzględnie należy wygrywać i tak też podeszli do tego meczu biało-zieloni. Od samego początku byli stroną zdecydowanie przeważającą, a w marszu po wygraną nie przeszkodziła im bramka dla AZS UG Gdańsk, którą Tomasz Poźniak otworzył wynik tego spotkania, wykorzystując zagranie Pawła Friszkemuta z rzutu rożnego. To była dopiero piąta minuta meczu, ale z przebiegu gry widać było, że okazji do strzelenia zarówno wyrównującego, jak i kolejnych goli na pewno nie zabraknie. Goście „pękli” w 12 minucie – Michał Marek, obrócił się z piłką w polu karnym i umieścił ją pod poprzeczką bramki strzeżonej przez Michała Kartuszyńskiego. Dwie minuty później zasłoniętego bramkarza akademików strzałem z dziesięciu metrów pokonał Artur Popławski i w końcu zrobiło się spokojniej – objęliśmy prowadzenie. Zawodnicy AZS UG rozpoczęli grę od środka i natychmiast mieli okazję do wyrównania - „setkę” zmarnował Tomasz Broner i w zasadzie było to ostatnie tak poważne zagrożenie w pierwszej połowie, pod bramką Bartłomieja Nawrata. Natomiast Kartuszyński często musiał wykazywać się swoimi umiejętnościami, a skapitulował jeszcze dwukrotnie. W 19 minucie Andrzej Szłapa strzałem w „okienko” wykończył kontratak wyprowadzony przez Wojciecha Łysonia, a minutę później podanie Radka Polaska na bramkę zamienił Rafał Franz.

 Od początku drugiej połowy na boisku pojawili się Łukasz Mentel, Kamil Kmiecik oraz Łukasz Biel i to właśnie najmłodszy zawodnik Rekordu, jako pierwszy próbował zaskoczyć Kartuszyńskiego - strzałem z rzutu wolnego. Miejscowi rozpoczęli drugą odsłonę wyraźnie rozluźnieni wysokim prowadzeniem, co natychmiast pragnęli wykorzystać gdańszczanie – dwukrotnie bardzo dobre okazje zmarnował Dominik Depta, a piłka po strzale Wojciecha Pawickiego odbiła się od słupka. Wszystko wróciło do „normy” po płaskim uderzeniu Biela z 12 metrów – bramkarz gości skapitulował po raz piąty. Po tym golu z każdą minutą wzrastał napór gospodarzy, w efekcie w ciągu niespełna trzech minut padły jeszcze dwa gole autorstwa Popławskiego i Franza.

 Ostatnie osiem minut meczu to „radosny futsal”, oba zespoły w zasadzie koncentrowały się wyłącznie na ataku, nie przejmując się zbytnio poczynaniami defensywnymi. I chociaż bielszczanie spokojnie powinni zdobyć jeszcze kilka bramek, to w przeciwieństwie do gości nie trafili już ani raz. Tą przeszkodą nie do przebycia okazał się Marek Gonda, który pojawił się na boisku w miejsce Kartuszyńskiego – bronił pewnie, efektownie oraz efektywnie i z dużym szczęściem, które bramkarzowi zawsze się przydaje. Natomiast Nawrata pokonali jeszcze Depta i Pawicki, który ustalił końcowy rezultat.

Pewne, niezagrożone zwycięstwo i trzy punkty na naszym koncie – teraz trzy tygodnie przerwy w ligowych zmaganiach, czas na odpoczynek i spokojną pracę przed wyjazdową potyczką z Red Devils Chojnice.

 

Komentarze:

następny mecz

Futsal Ekstraklasa - 25. kolejka
29.05.2015 r. (piątek) godz. 19:30

5:0 (1:0)

Rekord Bielsko-Biała Red Dragons Pniewy

poprzedni mecz

Futsal Ekstraklasa - 24. kolejka
25.05.2015 r.

3:2 (2:1)

Gatta Zduńska Wola Rekord Bielsko-Biała

Tabela

# Zespół M P
1 Wisła Krakbet Kraków 25 60
2 Gatta Active Zduńska Wola 25 56
3 Rekord Bielsko-Biała 25 41
4 Red Dragons Pniewy 25 32
5 Euromaster Głogów 22 30
6 GAF Jasna Gliwice 22 29
7 Clearex Chorzów 22 28
8 AZS UŚ Katowice 22 26
9 Red - Devils Chojnice 22 25
10 Gwiazda Ruda Śląska 22 25
11 Pogoń '04 Szczecin 22 23
12 AZS UG Gdańsk 22 18

SPONSOR TECHNICZNY:    PARTNERZY:     PATRONI MEDIALNI:        

atomic